Wernisaż

Dnia 6 lipca o godzinie 17.00 w galerii Kętrzyńskiego Centrum Kultury odbędzie się wernisaż wystawy prac plastycznych zatytułowany „Mój rysunkowy świat”.
Autorem prac jest urodzony w Kętrzynie malarz, publicysta i rysownik Jacek Cybowicz. Ten niespokojny duch artystyczny, gnany przez świat wciąż nowymi pasjami, na powrót osiadł tam, gdzie wszystko się zaczęło czyli na zielono - błękitnych mazurach, zaprezentuje rysunki wykonane tuszem, stanowiące przekrój jego twórczości z ostatnich lat. „Mój rysunkowy świat” to próba przypomnienia się a właściwie przedstawienie na nowo mieszkańcom Kętrzyna osoby artysty i tego czym się aktualnie zajmuje. Po kilku wstawach zarówno zbiorowych i indywidualnych w takich miastach jak Warszawa, Gdańsk, Opole, Rzeszów czy Kraków jego prace można będzie zobaczyć w rodzinnym mieście twórcy. Choć na początku swej drogi artystycznej parał się głównie malarstwem, tworząc w oleju, akrylu czy akwareli dziś sam o sobie mówi, że jest rysownikiem. Poprzez ołówek, węgiel i pastel jego poszukiwania twórcze dotarły w końcu do tuszu. Właśnie rysunki wykonywane tuszem, nanoszonym na papier za pomocą piórka lub rapidografu upodobał sobie najbardziej wyrażają w tej technice swoje fascynacje otaczającym nas światem, ludzką naturą
i emocjami nią kierującymi, oraz interpretując niejednokrotnie przy jej pomocy dzieła wielkich mistrzów. Wspaniałym przykładem takich interpretacji może być cykl: "Witkacy w mojej głowie" powstały na przełomie 2011 i 2012 roku, gdzie autor przekłada niezwykle barwne oraz całkowicie niesztampowe pastele, głownie portrety ręki Stanisława Ignacego Witkiewicza - Witkacego na z pozoru prostszy język czarnych plam i kresek nakreślonych tuszem klasycznie kontrastujących z bielą kartki. Zachowując jednocześnie pełnie bądź uwypuklając dany fragment klimatu, dynamiki oraz oryginalności interpretowanych dzieł Mistrza. Niektóre rysunki, pochodzące z tego cyklu również będzie można zobaczyć podczas wystawy w Kętrzyńskim Centrum Kultury. Przez lata działalności artystycznej Jacek Cybowicz wypracował sobie swój indywidualny styl, rozpoznawany i doceniany przez coraz szerszą grupę krytyków, przedstawicieli środowisk twórczych oraz nabywców sztuki. Dzięki współpracy z licznymi galeriami wiele jego pracę znajdują się już w kolekcjach prywatnych zarówno w kraju jak i poza jego granicami. Mówiąc o twórczości artysty nie sposób także nie wspomnieć o jednej z jego fascynacji a jednocześnie drogi do samodoskonalenia się technicznego. Mowa tu o przewijającym się
w jego pracach temacie symetrii wręcz lustrzanej tożsamości prawej i lewej strony kompozycji. Jak sam mówi: „choć symetria często bywa nazywana estetyką głupców, to wszechświat zdaje się być symetryczny a opisująca go matematyka ten rodzaj estetyki kocha najbardziej. Ponad to wykonanie tego rodzaju kompozycji nie jest rzeczą prostą dzięki czemu uczy wytrwałości
i cierpliwości”.