Strasznie dobry wieczór / Pejscz @Mjazzga

Myślisz "31 października" - mówisz "Pejscz".

To naturalne jak to, że w Bałtyku kwitną sinice, a w Elblągu nic się nie dzieje. To słowo ma w sobie szelest jesiennych liści i tajemnicę już prawie listopadowych wieczorów, podczas których budzą się demony.

Dlatego żeby nie zakłócać reguł natury zapraszamy Was w mroczny, ostatni czwartek października na Strasznie Dobry Wieczór. Wstęp za kropelkę upuszczonej na wejściu krwi.

Spodziewajcie tylko strasznie dobrych rzeczy. Na barze również.