Koncert Rock&Ełk

Koncert jest bezpłatny, a wejściówki są do odebrania w kasie biletowej Ełckiego Centrum Kultury. Ilość biletów jest ograniczona (4 na osobę). Podczas koncertu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na koszty leczenia Zosi Koniecko.

Koncert, który będzie promował składankę muzyczną Rock’n’Strefa vol.3 wydaną w kwietniu 2019 przez Stowarzyszenie AiMix Studio odbędzie się w Ełckim Centrum Kultury już 9 listopada 2019 roku o godzinie 18:00.

Na samym początku usłyszymy zespół San Quentin, który będzie promował swoją debiutancką płytę "Wstań i walcz". Zespół powstał w Węgorzewie i reprezentuje mazurską scenę muzyki rockowej. Ich muzyka to mieszanka kilku gatunków muzycznych; począwszy od melodyjnego, skocznego punk rocka po melodyjne riffy muzyki metalowej.

Na liście występujących znajduje się też zespół CRACK, który powstał w 2013 roku w Ełku. Ostateczny skład wyklarował się we wrześniu 2018 roku. Demo nagrane pod koniec roku pozwoliło zespołowi zaistnieć na kilku przeglądach i koncertach na terenie całego kraju. CRACK koncertował min. w Węgorzewie, Piszu, Chełmie, Nożynie, Barczewie i w Bydgoszczy. Koncert w Ełku będzie pierwszym w rodzinnym mieście.

Koncert zakończą Hipis, Ziggi, Carlos, Rudy i Długi, którzy zaprezentują się jako zespół, który cieszy się ogromną popularnością w Polsce. Łydkę Grubasa ciężko zakwalifikować do jednego gatunku. Muzycznie stanowi połączenie gatunków rockowych w najróżniejszych odsłonach. Ich piosenki takie jak „Rapapara”, „Gender” czy „Adelajda” są ubrane w humorystyczne, sarkastyczne ale też dosadne teksty. Ich występy to mnóstwo gitarowej energii z pozytywną aurą w tle. Chociaż występ jest znakomitą dawką śmiechu to idealnie wplątuje też refleksje. Grupa z Olsztyna ma na koncie 3 płyty, a ich największy hit ma ponad 15 mln wyświetleń.

Mimo iż, koncert jest za free to podczas wydarzenia będzie można pomóc chorej Ełczance – Zosi Koniecko. Zosia to 7-letnia dziewczynka, która cierpi na złośliwy guz mózgu. Od tego momentu dziewczynka wraz z rodzicami walczy o życie. Kilka dni badań i lekarze już wiedzieli - nowotwór mózgu. Do tego duże ciśnienie śródczaszkowe i zagrażające życiu wodogłowie spowodowane uciskiem guza. Diagnoza była okropna: guz wzgórza, pnia mózgu i komory bocznej: glioblastoma multiforme WHO G IV, czyli największej złośliwości guz, na którego na świecie nie wynaleziono leku. Rodzice się jednak nie poddali, obecnie szukają pomocy w USA. Lekarze tam zaproponowali leczenie inhibitorami. Niestety takie jest niezwykle drogie. Bez Waszej pomocy rodzice nie będą w stanie zapewnić Zosi ciągłości leczenia.

Projekt współfinansowany z budżetu miasta Ełku.